-
Gmina Rzgów zajęła II miejsce w rankingu gmin i miast przyjaznych biznesowi w kategorii „Miasta i gminy do 50 tys. mieszkańców”
-
Tymczasem coraz więcej firm inwestuje poza granicami Gminy!
-
Jakie kryteria przyjęto w rankingu „Forbesa”?
Każdy mieszkaniec gminy Rzgów chciałby, aby prężnie się ona rozwijała. Nowe firmy, nowe miejsca pracy z czasem powinny przełożyć się na zasobność gminy i więcej inwestycji służących mieszkańcom. Niedawno Gmina Rzgów została wyróżniona w rankingu „Miasta przyjazne biznesowi” w kategorii „Miasta i gminy poniżej 50 tys. mieszkańców”, przygotowanym przez magazyn „Forbes”. Czy więc gmina Rzgów jest przyjazna biznesowi? Czy może ranking usypia czujność władz i sprawia, że patrzą na swoje działania przez różowe okulary?
Jak wygląda rzeczywistość?
Bardzo chciałoby się wierzyć rankingowi. Niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i zmierzyć się z rzeczywistością. Nowe firmy w zasadzie nie lokują się w Rzgowie. A te, które planują się tu budować mają nierzadko bardzo utrudnione zadanie. Brak jest zdecydowanych ruchów władz i dynamicznego działania sprzyjającemu rozwojowi biznesu.
Na szczęście informacja o budowie centrum logistycznego TME jest aktualna i chociaż fizycznie na terenie jeszcze nic się nie dzieje, to inwestycja, jak informuje TME, nie jest zagrożona.
Jednak niepokojąco dużo firm woli lokalizować się poza granicami gminy Rzgów i to w bliskim sąsiedztwie. Wymienić można choćby firmę odzieżową Zalando, która pobudowała się w Gminie Tuszyn, Wilwood tuż przy granicy Starowej Góry czy potężny producent sprzętu AGD Miele, który wybrał nową lokalizację w Ksawerowie. Nie można nie zauważyć faktu, że Aflofarm zdecydował się na rozbudowę i modernizację 3 z 4 zakładów, a ten pominięty znajduje się właśnie w Rzgowie.
Inwestycyjnym planom niektórych przedsiębiorców nie pomogły także decyzje władz gminy, m.in. nie uwzględnienie w studium gruntów przy ul. Literackiej, gdzie rodzina Gałkiewiczów planowała zbudować hale dla firmy komputerowej, czy nowych terenów inwestycyjnych w Kalinie przy granicy z Gminą Brójce.
Ponad 1,5 roczny czas od złożenia wniosku do zmian w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego, to zapewne nie jedyny powód, który skutecznie utrudnia chętnym przedsiębiorcom budowanie firm na terenie Gminy Rzgów.
Skąd więc wysokie, drugie miejsce w rankingu magazynu „Forbes”?
Odpowiedzią jest przeanalizowanie kryteriów, które stawiają sprawę w nieco innym świetle.
Na co zwracał uwagę magazyn Forbes w swoim rankingu?
- Czynnikiem, który brano pod uwagę w pierwszej kolejności było PRZENOSZENIE SIĘ SPÓŁKI z innej lokalizacji do danego miasta. Jak pisze Forbes:
„Miasta, które przyciągają działające już gdzie indziej spółki, zasługują – mimo dość ograniczonej skali oddziaływania tego zjawiska – na szczególne docenienie. Z tego powodu przy wyznaczaniu pozycji w rankingu daliśmy temu czynnikowi wagę trzy razy wyższą niż liczbie zakładanych firm (po odjęciu upadłości i wyrejestrowanych spółek) czy rejestrowanych firm zagranicznych.”
- Podkreślono także, że istotne znaczenie mają powody przenoszenie się spółek, a do tych w dużej mierze należy łatwość pozyskania pracowników w nowej lokalizacji.
- W rankingu wzięto pod uwagę: liczbę rejestracji nowych spółek, liczbę zarejestrowanych spółek zagranicznych oraz saldo migracji spółek. Przy czym ten ostatni czynnik miał wagę 3-krotnie silniejszą niż pozostałe.
- Spółki uwzględniono w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Stąd wyjaśnienie, dlaczego Suchy Las na 3 miejscu rankingu ma większą liczbę nowych spółek w 2018 r. (90 sztuk) w stosunku do gminy Rzgów (33) a jednak jest na niższej pozycji. Biorąc pod uwagę cały ranking, ilość spółek migrujących do Rzgowa w 2018 r. jest niemal najniższa (jedynie 11). Tymczasem znajdująca się na 8. miejscu Długołęka odnotowała aż 26 migrujących spółek.
Może więc to 2 zajęte miejsce nie świadczy o tym o czym chcielibyśmy, żeby świadczyło?
Źródło: forbes.pl
Jeden komentarz do “Czy gmina Rzgów faktycznie jest przyjazna biznesowi?”