OPINIE

Głuchy telefon w przychodni

Mieszkańcy gminy od dawna skarżą się na to, że pracownicy Gminnej Przychodni Zdrowia nie odbierają telefonów. Sprawa była już podnoszona na sesjach Rady Miejskiej. W maju odbyła się na ten temat ciekawa dys­kusja na Spotted: Rzgów. Dyskusję zapoczątkował post:

Dobry dzień wsztstkim:) Czy ktoś kiedyś zadał Pa­niom pracującym w naszej rzgowskiej przychodni pyta­nie: Dlaczego nie odbierają telefonów, będąc obok??? Jestem niezmiernie ciekaw odpowiedzi.

W odpowiedzi Pani Monika napisała:

Kiedys zadzwonilam stojac przy wejsciu, widzialam dwie panie siedzace i rozmawiajace z soba. Zadna nawet nadgarstkiem nie ruszyla zeby odebrac telefon. Zenada

Problem ten omawiamy był m.in. na posiedzeniu Rady Społecznej Gminnej Przychodni Zdrowia. Radny Jarosław Świerczyński zaproponował, żeby rozdzielić funkcje administracyjne i pielęgniarskie. Do odbierania telefonów i pracy z dokumentacją można byłoby zatrud­nić emerytowaną pielęgniarkę lub studentkę medycyny czy pielęgniarstwa. Natomiast dyplomowane pielę­gniarki zajmowały by się tym, czego się uczyły, a więc wykonywaniem zabiegów i asystowaniem lekarzom.

Podczas dyskusji na Spotted: Rzgów podniesiony został kolejny problem z funkcjonowaniem przychod­ni. Pani Marta napisała:

A dla mnie hitem jest, że położną trzeba odwozić i przywozić. Jak nie ma kierowcy, to nie przyjedzie. No chyba że zainteresowany sam właśnie wsiądzie w auto i przywiezie/zawiezie.

Pani Marcie wtórował Pan Piotr, który napisał:

Ja gdy po nią pojechałem to na początku nie chciała wsiąść do auta bo busem podjechałem prosto z pracy…

Całą dyskusję można prześledzić tutaj:

https://www.facebook.com/spottedrzgow/ posts/1728366760587032. Warto to zrobić, bo dysku­tanci podawali m.in. przykłady dobrze funkcjonujących przychodni w Pabianicach czy Łodzi. Mieszkańcy liczą, że nowy kierownik, Jarosław Nettik, rozwiąże proble­my trapiące przychodnię. Pan Alex w dyskusji napisał:

Jest wybrany nowy kierownik przychodni to może coś się zmieni. Jeśli nie to uderzać do burmistrza, bo jemu podlega nasza przychodnia. Oj będzie ból jak oka­że się, że nowy szef wprowadza nowe, twarde zasady funkcjonowania – życzę mu tego. Jak odejdzie jakiś pra­cownik to trudno – na jego miejsce znajdzie się nowy.

Red.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *