Nowe przepisy o ruchu drogowym weszły w życie 6. grudnia 2019 roku, ale wciąż należy przypominać kierowcom, że tzw. jazda na suwak to już nie jest uprzejmość, a obowiązek kierowcy. Co się jeszcze zmieniło?
Pierwsza istotna zmiana, jaka weszła w życie z dniem 6 grudnia, to obowiązek tworzenia korytarza życia, czyli miejsca do przejazdu jadącym na sygnale służbom ratunkowym. W przypadku drogi dwupasmowej poruszający się lewym pasem będą musieli zjechać maksymalnie na lewą stronę, a poruszający się prawym pasem do prawej krawędzi jezdni. Na drodze wielopasmowej, korytarz życia tworzony ma być zawsze między lewym pasem a pasem z nim sąsiadującym. Dzięki tym ustaleniom kierowcy nie będą mieć wątpliwości, z której strony tworzyć przejazd dla karetki.
Co istotne z korytarza życia nie mogą korzystać inne, nieuprzywilejowane pojazdy.
W sytuacji zagrożenia liczy się każda sekunda. Im sprawniej karetka przejedzie przez miasto, tym większa szansa na uratowanie życia.
Druga zmiana funkcjonująca od 6. grudnia to obowiązek jazdy na tzw. suwak. Przepis ten ma obowiązywać w przypadku, gdyż nie ma możliwości kontynuowania jazdy obranym pasem z uwagi na przeszkodę lub zanikanie pasa. W omawianym miejscu musi nastąpić znaczne zwolnienie prędkości spowodowane m.in. dużym natężeniem ruchu, kolizją, awarią pojazdu.
Miejscem wjazdu ma być końcowy odcinek pasa ruchu, który zanika bądź na którym występuje przeszkoda. Kierujący pojazdem znajdujący się na takim pasie staje się uprzywilejowanym, który powinien zostać wpuszczony na sąsiedni pas.
fot: lodz-wschod.policja.gov.pl
POLECAMY TAKŻE:
