Ze smutkiem przeczytałem artykuł o tronie, który stanął w Rzgowie w parku. Pan burmistrz kolejny raz nie zająknął się nawet o tym, kto jest jego pomysłodawcą. A był nim, jak sam przyznał – p. radny Chwiałkowski. Tak samo było wcześniej z innymi sprawami np. bezpłatnym leczeniem zębów dla dzieci, o które wnioskowała p. radna Gałkiewicz i zamontowaniem barierek na Grodziskiej, o co dawno prosiła p. Pruchniak. Czy niedługo się okaże, że to że słońce wstaje i świeci nad Rzgowem, to też jest pomysł i zasługa pana Kamińskiego? Że krowa się ocieliła? To przybiera już tak absurdalne rozmiary, jak w jakiejś komedii. Jak za najdalszej komuny. Wszystko co dobre na świecie wymyślił Edward Gierek. Wszystko co dobre w Rzgowie wymyślił Mateusz Kamiński.
Mam taką impresję, że pan Kamiński chyba zapomniał nie tylko kto wymyślił rzeźbę tronu, ale zapomniał też kto jego samego na tron (fotel) burmistrza wybrał. I co tym ludziom obiecywał. Teraz jak patrzę, to były to gruszki na wierzbie.
To całe zapominanie o pomysłodawcach w moim mniemaniu dowodzi tego, że dla pana Kamińskiego najważniejsza jest teraz promocja. Więc robi imprezy, kręci filmy, bo przy tej okazji może się pokazać, pozować przed kamerą, ręce pościskać, panie poprzytulać, panów poklepać po plecach… Przepraszam, ale ja nie tego oczekuję od burmistrza, żeby udawał celebrytę w okularkach, ale żeby pracował i rozwiązywał bolączki mieszkańców. A z tym coś kiepsko.
Pepiczek STG
