OPINIE

Panie Burmistrzu, za kogo Pan nas uważa? [LIST]

Droga Redakcjo, chciałbym podzielić się kilkoma spostrzeżeniami. Dotyczą spotkania z mieszkańcami ulicy Glinianej, które zorganizował Pan Burmistrz Mateusz Kamiński. Zebranie dotyczyło kwestii budowy odwodnienia i chodnika dla tej ulicy.

1) Dziwi mnie, że Pan Burmistrz utrzymywał to spotkanie w atmosferze tajemniczości. Nie było zapowiedzi na urzędowej stronie internetowej. Nie było zapowiedzi w gazecie, którą redaguje pracownik Pana Burmistrza. O tym zebraniu Pan Burmistrz nie powiedział nawet Radnym ze Rzgowa. No więc ja stawiam pytanie: czy Burmistrz naprawdę chciał rozmawiać z szerokim gronem zainteresowanych? Czy to było spotkanie zrobione „na alibi”, żeby można było powiedzieć: „ja pracuję nad Glinianą”

2) Pan Burmistrz przekonywał nas na zebraniu, że ma dla Glinianej świetne pomysły. Tylko problemem są radni. Pan Burmistrz nie wie, czy zdobędzie ich większość. W tym momencie coś mi tu zaleciało politykierstwem i wciskaniem nam kitu.

Po pierwsze jak mi wiadomo odwodnienie Glinianej i budowa chodnika było już w budżecie na tamten czy jeszcze poprzedni rok. Także większość była za tym już dawno! Tylko Pan Burmistrz zgłosił żeby to wycofać i tego nie robić.

Po drugie to obecna większość w radzie przegłosowuje wszystko, co Pan Burmistrz daje na sesje. To co, raptem Glinianej nie przegłosuje?

Po trzecie, skoro Pan Burmistrz tak bardzo martwi się o to, czy Radni go poprą, to dlaczego ich nie zaprosił na to zebranie? Już my byśmy ich przekonali.

Panie Burmistrzu, proszę zdradzić, którzy to radni są przeciwko odwodnieniu i chodnikowi na Glinianej? Pełka? A może Chwiałkowski i Zaborowski ze Starowej Góry? A może Michalak, który w ogóle nie powinien być radnym, bo nie mieszka w naszej gminie? Proszę nam to powiedzieć, czekamy z niecierpliwością!

3) Propozycja Pana Burmistrza dla nas, mieszkańców Glinianej jest tak naprawdę żadna. Że w 3 lata, w 3 etapach zrobi nam tylko odwodnienie i to nie na całej ulicy? Ja to co mówił Pan Burmistrz zrozumiałem w ten sposób.

No to jeżeli tak to ma wyglądać, to jest to jedna wielka lipa i przedwyborcze obietnice. A ciemny lud, czyli my, ma to kupić. Sorry, taki mamy klimat, ja tego nie kupuję. Zaraz będą dwa lata jak Pan Burmistrz siedzi na stołku i nawet projektu nie ma dla Glinianej. A pieniądze na to były przyznane już, zapisane w budżecie. Wtedy nic nie zrobiono, a teraz, przed wyborami nagle pomysły i propozycje. Panie Burmistrzu, za kogo Pan nas uważa?

Mieszkaniec Glinianej


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *