UWAGA! DOBRY BURMISTRZ SAM SIĘ NIE WYBIERZE!
IDŹ NA WYBORY, BO INNI ZDECYDUJĄ ZA CIEBIE!
Poradnik mądrego wyborcy – cz. 1:
Jakiego burmistrza potrzebuje gmina Rzgów? Wiadomo, jakiego:
Takiego, który szuka rozwiązań, a nie problemów
Burmistrz kieruje około 200 pracownikami. Jeżeli każe im szukać problemów, to będą szukać problemów i robota będzie leżała. Jeżeli każe im szukać rozwiązań, to znajdą rozwiązania i robota będzie zrobiona. Proste!
Takiego, który ma doświadczenie w realizacji dużych projektów
Przed Rzgowem duże wyzwania – pozyskiwanie inwestorów, budowa kanalizacji i domu kultury, rozbudowa oczyszczalni ścieków. Burmistrzem musi być ktoś, kto w życiu zarządzał dużymi inwestycjami oraz dużymi grupami ludzi i ma w tym doświadczenie.
Takiego, który nie boi się wyzwań
Jeśli wszyscy mówią, że coś jest niemożliwe do zrobienia, to musi przyjść ktoś, kto to po prostu zrobi. Tak powinno stać się w Rzgowie. Już za długo słyszymy, że nie da się uchwalić studium, uzupełnić BIP-u czy zbudować kanalizacji. Czas, żeby w gminie pojawił się ktoś, kto weźmie się za robotę.
Takiego, który ma wizję rozwoju gminy
Załatać dziurę w asfalcie czy kupić sztuczną choinkę do parku to umie każdy. Rzgów potrzebuje Burmistrza, który ma wizję rozwoju gminy – wie skąd wziąć pieniądze na inwestycje i jak powinna wyglądać gmina za 5, 10 czy 15 lat.
Takiego, który porozumie się z Radą Miejską
Jaki jest sens, żeby burmistrz zwalczał Radą Miejską zamiast z nią współpracować? Przecież to nic nie wnosi! W tych wyborach wybieramy tylko burmistrza. Wybierzmy więc takiego, który łatwo porozumie się z obecną radą. Przez 2 lata wspólnie mogą zrobić dużo.
Takiego, który chce słuchać mieszkańców
W całym kraju wszędzie robi się konsultacje społeczne. Tylko nie u nas. Czas chyba to zmienić, prawda? Burmistrz nie robi nam łaski. Burmistrz jest dla nas, mieszkańców, ponieważ dostaje on pensję z naszych podatków.
Takiego, który nie jest politykiem
Przez ostatnie kilkadziesiąt lat gminą rządzi PSL, z małą kilkumiesięczną przerwą na Platformę. Dość już polityków w fotelu burmistrza. Czas na kogoś, kto poprzecina polityczne układy. Czas na menadżera.
Takiego, który nie jest przemądrzały
Burmistrz to szef wielkiej firmy, zatrudniającej około 200 osób, który musi troszczyć się o blisko 10 tysięcy mieszkańców. Rzgów nie potrzebuje „mędrka” dzielącego włos na czworo czy wynajdującego paragrafy, żeby nic nie robić. Rzgów potrzebuje sprawnego menadżera, który wykorzysta potencjał urzędników, a nie będzie kupczył stanowiskami w Urzędzie.
Takiego, który zmotywuje pracowników
Burmistrz musi być dobrym motywatorem, zarażać pracowników energią. Jak np. burmistrz będzie „ciepłą kluchą”, to z kogo urzędnicy mają brać przykład?
Takiego, który „ma jaja”, ale niekoniecznie jest facetem
Po latach rządów PSL w gminie jest dużo do zrobienia. Ktoś, kto zostanie burmistrzem, ma przed sobą dużo pracy. Musi być naprawdę konkretną i zdecydowaną osobą! Ale czy musi być facetem? Niestety, jak się okazuje nie wszyscy faceci „mają jaja”. Za to są kobiety, przed którymi nawet twardziele zginają kark. Wybierając burmistrza, nie patrz na płeć, patrz na charyzmę i program!
Dariusz Dąbrowski
Autor jest analitykiem samorządowym
A dlaczego w poradniku nie znalazła się pozycja: „Takiego, który nie uprawia prywaty”, czyli takiego, który nie będzie przekonywał do zmiany planu zagospodarowania w okolicy swoich lub rodzinnych działek, zlecał inwestycji w okolicy działek jak wyżej itd, itp? Czyżby to jednak nie było aż tak istotne.
A po co pisać o prywacie w trybie przypuszczającym? Jest taki pan radny, który kazał sobie pięknie odnowić ulicę koło domu, a reszta miejscowości chodzi w błocie po kostki. A drugi pan radny ma synka, co przez lata doił forsę z gminy. To jest dopiero prywata! I to taka, która już miała miejsce!
A jak pozostali radni mają wykonane inwestycje w swoich okręgach – drogi ,chodniki itp. ,które biegną przy ich posesjach to ,, prywatą ,, już nie są ? Albo viceburmistrz, który jest mieszkańcem Rzgowa a zatrzymał wszystkie inwestycje to jak to nazwac ? Działaniem dla dobra mieszkańców ?
Tak. ostatni punkt tej wyliczanki faktycznie ie niczego nie sugeruje 🙂 A tak swoją drogą forsowanie ronda i przedłużenie rzemieślniczej ma faktycznie bardzo duży sens szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę że ów świetny menadżer w spódnicy ma w tamtej okolicy ziemie pod tereny inwestycyjne i droga się przyda ale oczywiście to żadna prywata 🙂
Nie ma tam żadnej działki Pani Gałkiewicz, mają działki- Pan M. ,Pan S. Pani W. oraz Pani St.z Tuszyna i Pan Cz. i Pan W . A co niby rondo miałoby usprawnic w działce menadżera w spódnicy , gdyby tam hipotetycznie działkę miała ?Przecież największy ruch jest pojazdów wyjeżdżających od Ptaka i dlatego są regularnie tam stłuczki .Poza tym i auta i motocykliści jeżdżą Tuszyńską jak szaleńcy.Drogi pomiędzy ulicami Tuszyńską i Literacką to rodzina G. ma swoje , prywatne , ( biegną przez ich teren i to aż 4 )więc co niby miałoby poprawic przedłużenie ul. Rzemieślniczej skoro do żadnej działki rodziny G. ta droga by nie dotykała.Proszę o podanie, która niby działka czy działki w tamtej okolicy należą do Grażyny Gałkiewicz ? lub jej męża ? Rondo spowolni ruch i upłynni .
Poradnik powinien być zatytułowany „Co zrobić, żeby Grażyna Gałkiewicz została burmistrzem?”
Otóż, nie ma takiej opcji! Niech ona się zajmie biznesem, a politykę zostawi ludziom, którzy będą mieli czas oddać się temu stanowisku.
Faktycznie, jak ktoś chce wybrać polityka, to ma taką możliwość. W wyborach bierze udział kandydat PiS którego przywiózł do gminy Mielczarek i kandydat PSL, który po nieudanej karierze wrócił do Rzgowa i chodzi na sznurku Bartoszewskiego. Fakt faktem, że Mielczarek i Bartoszewski mają dużo czasu, więc gminą się zajmą, a panowie figuranci mają tylko wygrać wybory.
Jak zajmował się prowadzeniem gminy mielczarek z bartoszewskim to widzieliśmy, działka pod volvo, pod johna deera, naprawa kanalizacji tylko Bartoszewski, działki dla ptaka jęk nie sprzedasz to będzie park, zmiana planu tylko dla mielczarka , ptaka i bednarczyka, a reszta sprzedaje tereny rolne tylko wskazanym nabywcom a oni już wiedza co zrobić żeby zarobić . Sitwa ubecko peselowska. A teraz gwiazda Tomaszewskiego łysy chrześniak i dalej koryto trzymamy. Jedyna osoba co w to gowno nie jest upaprania to Grażyna Gałkiewicz.
Baba a wszystkie gazety o niej i jej rodzinie piszą, co jest grane chyba się jej boja bo grzeszki ich wyjdą czy może już nie będzie można robić rzgowiakow w ch…