Prawie 7 godzin trwała ostatnia sesja Rady Miejskiej (31.08.), choć przewodniczący Jan Michalak planował zamknąć obrady w ciągu 3 godzin.
Burmistrz Mateusz Kamiński został wręcz zasypany pytaniami. Notowała je jego zastępczyni Małgorzata Rózga – zajęły 3,5 strony maczkiem.
Przewodniczący Rady Miejskiej nie poddaje się. – Wprowadzę rozwiązania, które usprawnią przebieg obrad – powiedział nam.
Sesja trwała tak długo i było wiele wniosków i zapytań do burmistrza , ponieważ ostatnia sesja była pod koniec czerwca . Ponadto wnioski złożone przez radnych do burmistrza w maju do dnia sesji w sierpniu tj. 31.08 . nie zostały zrealizowane. Bardzo dziwi więc mnie ta wypowiedz Pana Przewodniczącego Michalaka , że usprawni sesję .Czyli chyba skróci sesję , tzn ,że nie dośc ,że Pan Kupisz nie pisze obecnie w gazecie Nasza Gmina o pracy radnych ,dlatego że Przewodniczący nie dał sprawozdania z pracy rady do publikacji . To teraz Przewodniczący jeszcze nie pozwoli mówic na sesji o niezrealizowanych wnioskach ? Jeszcze tylko można w ramach oszczędności zlikwidowac sesje on line a radnych można zwolnic . Bo taką wypowiedz można też było w urzędzie usłyszec ,że radni tylko przeszkadzają i są debilami na niczym się nie znającymi .
Ostatnia sesja to była porażka- celowo nie było transmisji . Co do długości sesji to uważam że trwała tyle ile powinna. Należy zaznaczyć że długo nie było sesji. To że było dużo pytań : dobrze że są pytania i próby rozwiązania pilnych spraw. Brawo Pani Agnieszko P ma Pani odwagę zadawać niewygodne dla niektórych pytania – mam na myśli autobus. Jeszcze raz brawo. A co do transmisji on- line to przynajmniej widzimy lub słyszymy co się dzieje, kto się interesuje naszymi sprawami ( sprawami mieszkańców), Możemy ocenić pracę …bo z lokalnej prasy trudno się czegoś dowiedzieć – brak merytorycznych artykułów tylko tańce i śpiewy . Sprawy ważne jak kanalizacja czy boisko spychane na bok. Nie było tyle lat , nie będzie i kolejnych kilka. Teraz widać żę była to Kiełbasa Wyborcza
Ja mam słowo do przyszłych wyborców – ludzie popatrzcie na kogo głosowaliście, część radnych swoje interesy kręci w urzędzie nie mając pojęcia o byciu społecznikiem, tylko ciągle słyszy się że : ja to przedsiębiorstwo prowadzę , firmę mam” a ci ludzie w życiu nigdy nie udzielali się społecznie. Teraz siedzą na sesji i mają ból zadka że się ich od stołków usunęło, bo oni są najmądrzejsi. Szkoda słów na paru radnych, żyją nie moralnie i do tego zajmują stołki w urzędzie, sesję jak się słucha to aż bolą uszy.