OPINIE WIADOMOŚCI

Czym może pochwalić się burmistrz Mateusz Kamiński, a o czym wolałby zapomnieć?!

Fotowoltaika, ZWiK, GOK, kanalizacja, przedszkola, drony, dług…

8 lat rządów burmistrza Mateusza Kamińskiego trudno podsumować jednoznacznie – niektóre działania włodarza przyczyniły się do poprawy życia mieszkańców, jak choćby realizacja pomysłu śp. burmistrza Konrada Kobusa odnośnie budowy dwóch przedszkoli w gminie, inne – sprawiły, że Rzgowianie stracili pieniądze i zostali z niczym, tu mowa oczywiście o fotowoltaice.

Jak można dziś ocenić zarządzanie gminą przez Mateusza Kamińskiego? Przyjrzyjmy się najważniejszym działaniom.

Fotowoltaika

Temat, który rozpala do czerwoności wielu mieszkańców gminy. A szczególnie tych, którzy stracili kilkaset złotych na stworzenie wniosku o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2014-2020.

Pracownik Urzędu popełnił kilka błędów formalnych i pomimo dwukrotnego wezwania do usunięcia błędów, nie zrobiono tego. Mieszkańcy stracili 400 zł, ponieśli trud przygotowania dokumentacji i nie otrzymali nawet złotówki dotacji na fotowoltaikę.
Gminy sąsiednie wzięły dotację w dwóch naborach, a Koluszki nawet trzykrotnie.

ZWiK i tereny osadników

W wyniku opieszałości burmistrza Miasto Łódź oraz Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi wystąpiły o stwierdzenie zasiedzenia na 40 ha terenów w miejscowości Kalinko. Sprawa osadników ciągnie się zresztą od wielu lat, a brak szybkiej interwencji burmistrza Kamińskiego w przypadku choćby zwożenia nielegalnych odpadów na te tereny przez ZWiK nieustannie budzi zdumienie.

Zresztą nie tylko ta decyzja, ale choćby zgoda, a wręcz dumne podkreślanie, że miasto Łódź płaci gminie Rzgów podatek od nieruchomości za te tereny. Co – aż trudno uwierzyć, że burmistrz Kamiński pomija – jest podstawą do wszczęcia postępowania o zasiedzenie.

Radny Kordian Skalski nie ustawał w drążeniu tematu, co zamiast mobilizować burmistrza do pracy powodowało jego zdenerwowanie. Burmistrz przekonywał, że wszystko jest w porządku. Jednak fakty temu przeczą, a groźba straty 40 ha gruntów i wielotysięcznych wpływów z podatków jest bardzo realna.

Gminny Ośrodek Kultury w Rzgowie

Budynek Domu Kultury zaprojektowany i przygotowany do budowy od strony formalnej jeszcze przez burmistrza Jana Mielczarka wygląda imponująco. Burmistrz Kamiński wydał 17 mln zł, przekraczając kosztorys o 5 mln zł, co od początku budziło kontrowersje wśród mieszkańców i radnych.

Fakt, że gmina posiada salę widowiskową i miejsce, w którym odbywają się zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych, jest niewątpliwie na plus. Jednak koszt, jaki został poniesiony na budowę, budzi już mnóstwo mieszanych uczuć.

Tym bardziej, że już po oddaniu budynku pojawiły się prośby dyrektor GOK-u Joanny Papugi-Rakowskiej o kolejne środki, m.in. 500 tys. zł na nagłośnienie sali.

Czy dało się osiągnąć ten sam efekt mniejszymi kosztami i sprawniej realizując powstanie inwestycji? Wiele wskazuje na to, że tak.

Kanalizacja w Starowej Górze

Dokumentację oraz pozwolenie na skanalizowanie niemal całej powierzchni Starowej Góry przygotował burmistrz Jan Mielczarek. Burmistrz Konrad Kobus postarał się o dotację ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2014-2020 w wysokości  15 mln zł.

Z jakiego powodu burmistrz Mateusz Kamiński zdecydował się na realizację inwestycji tylko części tej miejscowości, wykorzystując jedynie 9,3 mln, rezygnując tym samym z 5,7 mln dotacji? Tego nie wie nikt.

Przedszkola w Guzewie i Kalinie

Pomysł na budowę przedszkoli w Guzewie i Kalinie powstał jeszcze za czasów śp. burmistrza Konrada Kobusa. Projektem i realizacją zajął się już burmistrz Mateusz Kamiński, który na ogromną pomoc w realizacji inwestycji mógł liczyć ze strony poprzedniej wiceburmistrz Rzgowa, Małgorzaty Rózgi.

Niewątpliwie placówki opiekuńcze, jak żłobki i przedszkola, przyciągają do gminy młode osoby, które osiedlają się tu i płacą podatki, ułatwiając codzienność mieszkańcom Rzgowa. Możliwość posłania dzieci do żłobka i przedszkola to szansa dla matek na powrót do aktywności zawodowej, a to służy i gminie, i rodzinom.

Drony na straży czystego powietrza

Skupienie uwagi i działań na jakości powietrza w gminie jest słusznym ruchem, służącym zdrowiu wszystkim mieszkańcom gminy. W tym celu radni wymogli na burmistrzu zorganizowanie akcji monitorowania czystości powietrza za pomocą dronów, do czego wynajęto specjalistyczną firmę.

Niestety pomimo licznych lotów dronem, wizyt urzędników u właścicieli posesji, wystawianych pouczeń, nie zastosowano żadnych działań zaradczych.

Burmistrz z wielką niechęcią podejmował się konkretnych kroków, jak choćby decyzja o wystawieniu mandatu mieszkańcom, którzy palili w piecach niedozwolonymi materiałami – i to bynajmniej nie z powodu ubóstwa.

Niejednokrotnie urzędnicy spotkali się z sytuacją, kiedy na posesji stały drogie auta, a w piecu palił się plastik. Takiej niefrasobliwości burmistrz nie chciał karać. Żal najbliższych sąsiadów i wszystkich, którzy muszą oddychać skażonym powietrzem.

Szkoda również że nie odbyły się zapowiadane działania edukacyjne – pokazy poprawnego spalanie węgla, mierzenie jakości powietrza przy konkretnych spalanych materiałach.

 

Dzisiaj, na koniec drugiej kadencji Mateusza Kamińskiego, gmina zostaje z ogromnym długiem wynoszącym ponad 26 mln zł, który – zgodnie z planami burmistrza na przyszłość – dojdzie do ok. 34 mln zł. I jak nowe inwestycje są niezbędne dla rozwoju gminy, tak ich powstanie nie może być napędzane kolejnymi zadłużeniami, ponieważ z ich konsekwencjami będą musiały mierzyć się następne pokolenia. Umieć sprawnie zarządzać gminą, nie wpędzając w długi naszych dzieci jako przyszłych podatników – to jest sztuka, której niestety burmistrz Kamiński nie opanował.

Fot. pixabay.com/Mohamed_hassan



Jeden komentarz do “Czym może pochwalić się burmistrz Mateusz Kamiński, a o czym wolałby zapomnieć?!

  1. Dodałabym niewłaściwe wydatkowanie finansów publicznych:
    1. na autobus linii 70, który obsługiwał największą firmę w gminie , pomijajac centrum Miasta
    2. wydatkowanie pieniędzy na niewykonane metry ul. Południowej (w projekcie było 535 m długości i 5,5m. szerokości, wykonano 520 m długości i 5m szerokości) zapłacono wykonawcy tyle , co w projekcie,
    3. dyskryminacja osób niepełnosprawnych, zwłaszcza niepełnosprawnych dzieci w naszej gminie (np. zabieranie subwencji, nieodśnieżanie kopert, brak WC w centrum na poziomie „0”, itd.)
    4. Przetargi, które pozostawiają wiele do życzenia (np. sprawa przetargu o schronisko w odległości 300 km. w jedną stronę od gminy czy o wywóz śmieci – firma o ponad 100 km w jedną stronę, itd. )
    5. brak geodezji przy wykonywaniu inwestycji drogowych czy chodników, nieodpowiedni nadzór na d pracami wykonawczymi
    6. działanie na szkodę Mieszkańców poprzez niewypełnienie podstawowych potrzeb bezpieczeństwa (drogi, chodniki, wodociągi, kanalizacja, oświetlenie, skomunikowanie miejscowości gminnych, itd.)
    7. brak kontroli wydatków na inwestycje drugiego rzędu typu (duże kwoty przeznaczane na remonty sal OSP, dofinansowania do remontów istniejących placów zabaw, zamiast na budowanie ciągów komunikacyjnych typu drogi , chodniki, które są bardziej istotne i bardziej potrzebne a na które w budżecie opiewającym na kwotę ponad 117 mln zł przeznaczono zaledwie 5% czyli nieco ponad 6 mln zł)
    8. brak odpowiedniej kontroli nad przetargami
    9. zatrudnianie pracowników spoza gminy i w ten sposób pomniejszanie budżetu gminy poprzez wypływ podatków od dochodów.
    10. brak rozbudowy ośrodka zdrowia i zwiększenia dostępności do lekarzy specjalistów.
    11. brak możliwości partycypacji mieszkańców w zarządzaniu gminą (każde wielomilionowe inwestycje powinny być uzgadniane z Mieszkańcami, np. zapytanie czy wolą rondo przy Ptaku czy nowe drogi, chodniki, czy kanalizację, wodociągi, oświetlenie)

    Jest wiele do zrobienia, ale Mieszkańców nikt nie słucha. burmistrz Kamiński wraz z wspierającymi Go radnymi, nie słuchają Mieszkańców. Wiem, ze jest demokracja pośrednia, ale i ona oparta jest o wybór suwerena. Jeśli wybrany burmistrz i wyr=brani radni nie słuchają potrzeb Mieszkańców to demokracja pośrednia nie działa należycie i powinna być wówczas zwiększona partycypacja Mieszkańców poprzez tzw. konsultacje społeczne.

    Mam nadzieję, że nowa Pani Burmistrz spełni oczekiwania Mieszkańców i wsłucha się w nasze potrzeby 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *