Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej głos zabrała mieszkanka Rzgowa, żywo zainteresowana sprawami społecznymi i niejednokrotnie wypowiadająca się publicznie o sprawach i działaniach, których nie popiera. Jej zdaniem burmistrz Mateusz Kamiński mija się z prawdą w wielu wypowiedziach i działa na niekorzyść gminy.
Oto, jakie aspekty sprawowania władzy przez burmistrza Mateusza Kamińskiego poruszyła na forum sesji Agnieszka Pruchniak:
- Burmistrz Mateusz Kamiński nie odróżnia krytyki politycznej od hejtu. Zdaniem Agnieszki Pruchniak każdy przejaw krytyki wobec własnych działań burmistrz nazywa nienawistnymi wpisami. Mieszkanka krytykuje wpisy na Facebooku, jakie zamieszcza burmistrz Kamiński – jej zdaniem mają na celu jedynie wzbudzenie litości. Jeśli rzeczywiście – jak twierdzi burmistrz – otrzymuje pogróżki, sprawę powinien zgłosić na policję, a nie media społecznościowe.
- Osoby o odmiennych poglądach bądź krytykujące działania burmistrza są przez niego blokowane w mediach społecznościowych. Jak podkreśla mieszkanka, uniemożliwia to prowadzenie jakiejkolwiek dyskusji z władzami miasta. Takie osoby są wyłączane z rozmowy i nie mają prawa wypowiedzieć swojej opinii w sprawach gminy.
- Zdaniem p. Pruchniak burmistrz Kamiński zbyt optymistycznie wypowiada się o stanie budżetu gminy Rzgów. Zgodnie z wpisami, jakie zamieszczają jego pracownicy, budżet jest stabilny i dobrze prezentuje się na tle innych gmin. Tymczasem, jak wskazuje mieszkanka, na drogi wydajemy jedynie nieco ponad 6 mln zł (z czego ponad 5 mln z Nowego Ładu) w budżecie przewidującym wydatki na poziomie ponad 117 mln zł, a na kościół aż 1,2 mln zł. P. Pruchniak podkreśla, że nie ma nic przeciwko kościołowi, ale w takim porównaniu wydatki na drogi są bardzo skromne, należałoby je co najmniej podwoić.
- Burmistrz twierdzi, że zabezpieczone są środki na budowę infrastruktury wodno-kanalizacyjnej na rok 2024. Tymczasem mieszkanka znalazła przeznaczone na ten cel w budżecie jedynie 340 tys. zł.
- Burmistrz chlubi się, że wspiera organizacje charytatywne i zawsze chętnie uczestniczy w wydarzeniach pomocowych, podkreślając jednocześnie, że nigdy nie zablokował organizacji jakiegokolwiek wydarzenia tego typu. Agnieszka Pruchniak kontrargumentowała, że owszem uczestniczy, jednak wyłączenie dla pijaru i wykreowania wizerunku. Na imprezie Caritasu burmistrz wręczył nagrodę, zrobił sobie zdjęcia i od razu opuścił wydarzenie.
- Impreza publiczna organizowana w Rzgowie musi odbywać się pod patronatem burmistrza Rzgowa, gdyż tylko takie wnioski dostępne są dla mieszkańców. Gdy p. Pruchniak wraz z innymi społecznikami chciała zgłosić organizację wydarzenia, okazało się, że – czy chcą czy nie – będzie to pod patronatem władz gminy.
- Pojawiają się ogromne trudności w umówieniu się na rozmowę z burmistrzem Kamińskim. Mieszkanka twierdzi, że burmistrz przekłada spotkania, jest niedostępny dla mieszkańców, blokuje rozmówców na Facebooku. Unika kontaktu z mieszkańcami i nie dopuszcza do siebie krytyki.
- Brak dostępnych toalet publicznych w Rzgowie, niewystarczająca ilość toalet przy cmentarzu, gdzie najwięcej przebywa osób starszych. Mieszkanka składała wniosek o budowę dodatkowych toalet.
- Niedostateczna ilość małych śmietników z zadaszeniem. Trudno dbać o czystość w mieście, jeśli mieszkańcy nie mają gdzie wyrzucać niedopałków papierosów, psich odchodów czy drobnych śmieci. Mieszkanka składała wniosek o postawienie dodatkowych śmietników.
- Mieszkańcy powinni współdecydować o wydatkach z budżetu. Być może wybraliby pilniejsze inwestycje, które będą miały większy wpływ na poprawę jakości ich życia niż budowa ronda dla prywatnego przedsiębiorcy na ul. Katowickiej.
Takie bolączki w zarządzaniu Rzgowem widzi jedna z mieszkanek. A czy Państwo zgadzacie się z tymi 10 punktami? A może są jeszcze inne obszary, którymi warto się zająć, by w Rzgowie żyło się lepiej. Czekamy na Państwa komentarze.
Fot. pixabacy.com/ OpenClipart-Vectors
