Miał rację radny Marek Bartoszewski nazywając gazetę „Rzgowską Nieprawdą”.
Wypada przyznać rację radnemu Markowi Bartoszewskiemu, krytykowi „Rzgowskiej Prawdy”. W ostatnim numerze miesięcznika, który przy winiecie lansuje się hasłem „Piszemy, jak jest”, znalazła się taka oto rewelacja pod adresem konkurencji: „W ostatnim numerze nie zająknęli się nawet o nowym inwestorze…”. Tymczasem prawda jest zupełnie inna. Informację o nowym inwestorze zamieściliśmy już na str. 2 jako „Z OSTATNIEJ CHWILI”. Trudno nie cieszyć się z nowego inwestora, skora gmina wzbogaci się o dodatkowe wpływy do budżetu.
Podejrzewamy, że redakcja „Rzgowskiej Prawdy” przez publikowanie nieprawdy (nie po raz pierwszy) usiłuje odgryźć się za tekst „Gazeciarze do wynajęcia”. Napisaliśmy, że wydawca „Rzgowskiej Prawdy” (spółka PAVOX) jest na usługach Urzędu Miejskiego w Rzgowie, roznosząc gazetę samorządową „Rzgów – Nasza Gmina”. Co ciekawe spółka reprezentowana przez Ewę Kaletę sama bardzo paliła się do kolportażu. Może i słusznie – redaktor naczelnej „RzP” Milenie Chmielewskiej prawdopodobnie lepiej wychodzi rozdawanie gazet niż pisanie.
