Dziś w nocy, około godziny 3.00, wybuchł pożar w Babichach. Ogień pochłonął dom zamieszkały przez dwuosobową rodzinę. Spłonęło całe wyposażenie budynku. Z pożaru cudem uszli z życiem 68-letni ojciec i jego 13-letni syn.
Mężczyznę obudził gryzący dym, razem z synem wyskoczyli się przez okno. W akcji ratowniczej brali udział zawodowi strażacy oraz ochotnicze straże pożarne z Grodziska, Rzgowa i Guzewa. Do powstania ognia mogły przyczynić się awaria pieca i niesprawny przewód kominowy, ale sprawę dokładnie badają policjanci i strażacy.
Gmina Rzgów zapewniła rodzinie tymczasowy lokal zastępczy. Burmistrz Mateusz Kamiński wraz z pracownikiem socjalnym spotkał się z poszkodowanymi. Rozmawiali o potrzebach rodziny i możliwości pomocy.
Burmistrz zwizytował miejsce pożaru, by bezpośrednio na miejscu ocenić sytuację.
Edyta Waprzko, pedagog w rzgowskim gimnazjum, do którego uczęszcza chłopiec poszkodowany na skutek pożaru, zadeklarowała że szkoła udzieli materialnej pomocy uczniowi. Na wieść o tragedii taką samą deklarację pomocy zgłosiła dyrekcja Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 5 przy ulicy Królewskiej w Łodzi, do którego również chodzą uczniowie mieszkający w Rzgowie.
