WIADOMOŚCI

W Romanowie mieszkańcy bez pitnej wody

Mieszkańcy Romanowa zostali pozostawieni na weekend bez zdatnej pitnej wody. Już w piątek pojawiły się komunikaty, że woda – po wcześniejszym skażeniu bakteriami – nadaje się już do picia. Niestety GZWiK poddał wodę tak silnemu chlorowaniu, że niemożliwe było jej spożycie, nawet po przegotowaniu.

Sam fakt chlorowania wody nie powinien dziwić. To powszechnie stosowany sposób dezynfekcji wody, który ma na celu pozbycie się bakterii, wirusów, drobnoustrojów i innych zanieczyszczeń.

Problemem okazało się to, że mieszkańcom nie zostały postawione beczkowozy, z których mogliby korzystać w trakcie chlorowania wody. Woda, jaka leciała z kranu, mimo komunikatów GZWiK nie nadawała się do spożycia. Intensywny zapach chloru sprawiał, że nawet po przegotowaniu napój czy potrawa nabierała posmaki chloru.

Mieszkańcy próbowali wymieniać się informacjami na ten temat zarówno drogą pantoflową, jak i w internecie. Na profilu spotted:Rzgów jeden  mieszkańców Romanowa pozostawił wiadomość:

GZWiK w Rzgowie informuje, że „Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Łodzi stwierdził przydatność wody do spożycia z wodociągu publicznego w Romanowie”.
A w sobotę tak nam zachorowali wodę, że w łazience oddychać się nie da. Nie mówiąc o tym że do picia ta woda się kompletnie nie NADAJE i ŚMIERDZI!
Zakład Wodociągów na CAŁY weekend POZOSTAWIŁ nas mieszkańców BEZ WODY DO PICIA.
Proszę o wstawienie tej wiadomości, bo jedyne co gmina w tej chwili robi to wysyła tylko pisma do mieszkańców!
Pojawiła się kolejna wiadomość, a mieszkańcy wyraźnie byli zdezorientowani i pozostawieni bez żadnych wyjaśnień:
Dzień dobry. Zapraszamy przedstawicieli GZWiK i Urzędu Miasta do Romanowa na herbatę. Bardzo dziękujemy. w piątek dostaliśmy informacje ze końcu po 4 tyg woda nadaje się do spożycia …. I nie musimy żyć z wody dowodzonej beczkowozem… Tylko jest jeden zastanawiający fakt ze od wczoraj nie da się spożyć tej wody z uwagi na mega silne zachlorowanie. Nie było żadnej informacji ze woda będzie znów chlorowana z jakiejś przyczyny … czy tylko Romanow ma ten przywilej ? Czy gdzieś jest także silnie chlorowana woda ?
Proces chlorowania wody jest jak najbardziej słuszny, ale czemu zabrakło jakiejkolwiek informacji do mieszkańców, a przede wszystkim podstawienia beczkowozów? Tym bardziej, że był to weekend z niedzielą niepracującą, a mieszkańcy sami musieli organizować sobie wodę butelkowaną, uwzględniając do tego zamknięte sklepy.
fot. pixabay.com/cocoparisienne


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *