Hałasy, bałagan i nocne libacje.
Pod koniec maja, tuż po oficjalnym otwarciu boiska w Starowej Górze przy ul. Żwirowej, do ratusza wpłynęła skarga mieszkańca z jednej z sąsiednich posesji. W piśmie podnosił między innymi, że użytkownicy po zbłąkane piłki przechodzą przez ogrodzenie na jego teren, hałasują w godzinach ciszy nocnej i zostawiają po sobie bałagan.
Problemy zgłoszono także do naszej redakcji w wakacje: „Teraz jest totalne szaleństwo – młodzi nie zważają na okolicznych sąsiadów. Jak popiją to hałasują i załatwiają się, gdzie popadnie. Młodość ma swoje prawa, ale przecież to obiekt sportowy, gdzie nie przystoją takie zachowania (…)” – czytamy w emailu.
O komentarz poprosiliśmy radnego Zbigniewa Cisowskiego (klub „Rzgów Naszą Gminą”), który był inicjatorem powstania boiska: – Nie pamiętam, żeby ktoś protestował, mieszkańcy są zadowoleni. Jeśli chodzi o przelatujące piłki, to burmistrz zobowiązał się do montażu wyższych „piłkochwytów”, aby nie lądowały na sąsiednich posesjach. Co do zarzutu bałaganu i niewłaściwego zachowania użytkowników – na boisku pracuje gospodarz, który pilnuje terenu i porządku – twierdzi Cisowski.
Gospodarz ma jednak określone godziny pracy i poza nimi nie jest w stanie kontrolować tego, co dzieje się na obiekcie. Jego rolą nie jest też karcenie za nieodpowiednie zachowania.
„Po południu, po powrocie z pracy chcemy odpoczywać, a nie do późnego wieczora słuchać pokrzykiwań i niewybrednych wiązanek. Gdyby radny Cisowski nas uprzedził, pewnie większość nie wyraziłaby zgody na to boisko. Nie podoba mi się takie podejście osoby, która rzekomo działa dla naszego dobra” – dodaje mieszkaniec.
po 1 gdy nie ma osoby pilnującej nikt tam nie siedzi. po 2 jeżeli już piłka przeleci przez płot to raczej nikt nie skacze a idzie i prosi o podanie piłki. a po 3 jak już lecą ” wiązanki ” to z emocji w meczu. czy naprawdę mieszkańcy Starowej Góry chcą by ich dzieci jak podrosną siedzieli gdzieś i pili alkohol czy lepiej żeby uprawiali sport. ten teren już od dawna był przeznaczony na boisko było to obiecane kilka dobrych lat temu w końcu sie doczekaliśmy ludzie powinniśmy się cieszyć a nie ciągle narzekać..