WIADOMOŚCI

Burmistrz w ogniu krytyki rzgowian

„Skrócić kadencję burmistrza!”, „To świadczy o pańskiej nieudolności” – mówili do Mateusza Kamińskiego mieszkańcy podczas zebrania sołeckiego. Za co mu się oberwało?

Zebranie sołeckie dla Rzgowa I i II odbyło się 28 września. Burmistrz pojawił się na nim w towarzystwie radnego Radosław Pełki oraz przewodniczącego RM Jana Michalaka. Obecni byli również radni: Grażyna Gałkiewicz, Rafał Kluczyński, Marek Marchewczyński i Jarosław Świerczyński.

Od początku atmosfera była gęsta. W pierwszej kolejności rozdysponowano pieniądze z funduszu sołeckiego na rok 2018. Obydwa sołectwa miały po 49 tys. zł. Dość niespodziewanie padła propozycja, by pieniądze sołeckie przeznaczyć na remont kościoła. Do rzgowskiej parafii uczęszczają wierni z całej gminy, więc pieniądze na jego remont powinny pochodzić z budżetu gminy – wszak fundusz sołecki ma służyć realizacji drobnych inwestycji na terenie danego sołectwa. Ostatecznie jednak, przy braku innych propozycji, mieszkańcy sołectwa Rzgów I zdecydowali się przeznaczyć pieniądze na remont kościoła.

Z kolei mieszkańcy sołectwa Rzgów II, zaskoczeni pomysłem przekazania pieniędzy na kościół, zdecydowali się na kompromisowe rozwiązanie zaproponowane przez radnego Jarosława Świerczyńskiego. W myśl tej propozycji środki z funduszu sołeckiego przeznaczone zostaną na wykonanie bardzo ważnych dla mieszkańców ul. Nasiennej w Rzgowie inwestycji, takich jak remont kotłowni zaopatrującej w ciepło bloki czy rozbudowę placu zabaw. Jednocześnie mieszkańcy podpisywali się pod wnioskiem, by z gminnej kasy w ramach budżetu na 2018 rok przekazać 100 tys. zł na remont kościoła.

Następnie próbowano pochylić się nad rozdysponowaniem środków pozyskanych ze sprzedaży działki po dawnej ulicy Małej. Nie udało się tego zrobić, ponieważ burmistrz nie zabrał na spotkanie obsługi prawnej, a sam – choć jest prawnikiem – nie był w stanie rozstrzygnąć, czy o przeznaczeniu środków powinni decydować mieszkańcy sołectwa Rzgów II czy obu rzgowskich sołectw. Logika i konsekwencja nakazywałaby, żeby decyzję podjęło sołectwo Rzgów II, w obrębie którego działka jest położona i do którego burmistrz wcześniej występował o opinię co do jej sprzedaży. Jednak wobec braku klarownej deklaracji Kamińskiego, mieszkańcy zdecydowali się odłożyć temat do czasu, aż prawnicy rozstrzygną wątpliwości.

Po tym niewypale mieszkańcy byli już na burmistrza naprawdę źli. Lawina pretensji ruszyła z pełną mocą za sprawą zmian w komunikacji miejskiej. Agnieszka Pruchniak, w nagrodzonej oklaskami przemowie, wytknęła włodarzowi liczne nieprawidłowości w kursowaniu autobusów pomiędzy Łodzią a Rzgowem od początku kwietnia. Największym problemem był oczywiście autobus 56A, za który płacą nasi podatnicy, a który omija Rzgów jadąc trasą DK-91. W praktyce łączy on C.H. Ptak z Łodzią, z jednym przystankiem w Starowej Górze. Mieszkańcy północnej części Rzgowa nie mają jak dojechać na Chojny czy nawet do Starowej Góry. Dzieci wracające ze szkoły w Łodzi muszą chodzić poboczem ruchliwej drogi krajowej. Głos w tej sprawie zabrało kilka osób.

Zarzutów pod adresem burmistrza było jednak więcej. Dotyczyły one niedostatecznego sprzątania Rzgowa czy trudności z udzielaniem przez niego dostępu do informacji publicznej. Gdy po kilkudziesięciu minutach wysłuchiwania zarzutów mieszkańców Mateusz Kamiński zabrał głos, rzgowianie opuszczali salę. Swoje wyjaśnienia burmistrz kończył mówiąc do garstki osób, które pozostały na sali z blisko półtorej setki, która była obecna na początku spotkania.

Jednak jego kłopoty nie skończyły się wraz z zamknięciem zebrania  sołeckiego. Do naszej redakcji trafił list mieszkańca, który twierdzi, że mieszkańcy sołectwa Rzgów I zostali wprowadzeni w błąd przez burmistrza w związku z dotacją na kościół. Jeżeli te informacje się potwierdzą, to rzgowianie będą mieli kolejny powód do tego, by mieć pretensje do burmistrza.

Czy mieszkańcy sołectwa Rzgów I zostali wyprowadzeni w pole ws. dotacji dla kościoła? [LIST]

Szanowni Mieszkańcy,

czy nie zastanowiło Was, że na zebraniu sołeckim rok temu na pytanie czy można przeznaczyć Fundusz Sołecki na kościół padła odpowiedzieć, że nie jest to zadanie własne gminy, wiec tego nie można zrobić, a w tym roku odpowiedź była zgoła odwrotna? Burmistrz Kamiński wytłumaczył jaka będzie procedura postępowania, która moim zdaniem w istocie będzie przyznaniem pieniędzy z budżetu gminnego, a nie sołeckiego. Jest to zasadnicza różnica, ponieważ za pieniądze wydane w ramach funduszu sołeckiego gmina dostaje blisko 20% zwrotu z ministerstwa. Aby tak się stało musi być spełnione kilka warunków. Jednym z nich jest to, że zadanie finansowane z funduszu sołeckiego musi być zadaniem własnym gminy. A remont kościoła tego warunku nie spełnia! Burmistrz powoływał się na opinie RIO, a zapomniał albo celowo nie wziął pod uwagę Ustawy o Funduszu Sołeckim z dnia 21 lutego 2014 r. W rezultacie decyzję co do przyznania środków na remont kościoła i w jakiej wysokości podejmie burmistrz i większość w radzie.

Sołectwo Rzgów I moim zdaniem w istocie pozbawiło się możliwości zdecydowania na co przeznaczyć 49 tys. zł. a nasz wspólny budżet straci blisko 10 tys. zł dotacji z ministerstwa. Sołectwo Rzgów II zadecydowało o przeznaczeniu środków z funduszu sołeckiego na potrzeby własne, za co wpłynie do gminnej kasy blisko 10 tys. zł zwrotu z ministerstwa, a złożony wniosek do budżetu o przyznanie 100 tys. zł na remont kościoła rozstrzygnie burmistrz z większością w radzie miejskiej.

Czy burmistrz nie zdawał sobie sprawy z tego, że pozwalając na przeznaczenie funduszy sołeckich na remont kościoła, budżet straci blisko 20 tys. zł? To nie świadczyłoby dobrze o nim jako prawniku. Czy może świadomie wykalkulował, że woli stracić te blisko 20 tys. zł, ale mieszkańcy w istocie pozbędą się możliwości zadecydowania o przeznaczeniu 98 tys. zł i on z większością w radzie miejskiej zdecydują co z tą kasą zrobić? W mojej opinii oznaczałoby to, że chciał przechytrzyć mieszkańców. Wiedząc że na kościół dać coś musi w budżecie 2018 roku, pozwolił na to żeby zrobić to kosztem funduszu sołeckiego.

Jest to tylko moja opinia, a czas pokaże czy miałem rację.

Z poważaniem mieszkaniec Rzgowa

Jeden komentarz do “Burmistrz w ogniu krytyki rzgowian

  1. Sprawozdanie jest tendencyjne ale wiadomo kto je pisał – ciekawe czy agregat to zadanie własne gminy czy nie tego nie potrafię zrozumieć…… Najmądrzejszy jest radny Świerczyński i zjadł wszystkie rozumy………….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *